Muzyka

piątek, 3 marca 2017

🎿 Trochę o niczym 🎿

  Trochę mnie nie nie, ale musiałam dobrze wykorzystać ostatnie dni ferii. W sumie to miałam zamiar coś napisać, ale przez ostatni tydzień można powiedzieć, że praktycznie mieszkałam na lodowisku, więc średnio miałam możliwość.
To w sumie całkiem urocze, że postanowiłam się trochę przybliżyć do moich dziecięcych marzeń i po 2 latach wrócić na lód. Musze wam szczerze powiedzieć, że kiedy pierwszy raz weszłam na lodowisko byłam lekko przerażona. (>,<)



Szkoda mi trochę, że zima już się kończy. Tak jak to już kiedyś pisałam, jest to moja ulubiona pora roku i szczerze to mogła by trwać 9 miesięcy, natomiast resztę spędziłabym sobie w jakimś ciepłym miejscu typu Grecja czy Włochy i w tym momencie mój limit ciepłej pogody byłby zdecydowanie zapełniony. ^.^
Niemniej jednak czas wrócić do szkoły. Nie pociesza również fakt, że następne dni wolne będą dopiero w kwietniu podczas Wielkanocy ;/
Powiem wam szczerze, że to chyba mój pierwszy rok chodzenia do szkoły w którym tak szybko pragnę wakacji. Ostatnio wykańczam samą siebie przez swoją bezsenność co nie działa na mnie zbyt dobrze. Jedynym plusem jest to, że w nocy mam częste, nagłe przypływy weny twórczej i nadganiam trochę z opowiadaniami na drugiego bloga.



 Wróciłam też znowu do czytania książek, Miałam dość długą przerwę, bo po prostu jakoś nie czułam chęci sięgnięcia po żadną pozycja. Musze wam powiedzieć, że książka "Trzynaście powodów" autorstwa Jay Asher. Sama szczerze wam powiem, że raczej nie sięgnęła bym po tę konkretną pozycje z własnej inicjatywy. Książkę dostałam od mojej przyjaciółki na święta, za co jestem jej bardzo wdzięczna. Książka opowiada historie nastoletniej Hannah, która przez wiele traumatycznych wydarzeń w życiu postanawia popełnić samobójstwo. Przed śmiercią nagrywa 7 kaset. Na każdej z nich znajdują się dwie historie, które chronologicznie przyczyniły się do śmierci dziewczyny. Kasety wędrują po kolei do wszystkich trzynastu osób będących "powodami" samobójstwa, aby te zdały sobie z tego sprawę. W książce widzimy wszystko z perspektywy Claya, znajomego Hannah, do którego pechowe kasety również zostały wysłane. Chłopak po kolei odkrywa motyw śmierci dziewczyny, oraz sekrety swoich znajomych.
Książkę uważam za bardzo dobrą, mimo iż czasami gubiłam się w jej całokształcie. Jeśli lubicie kryminały i mroczny, lekko depresyjny klimat myślę, że książka przypadnie wam do gustu.

Podobny obraz

To chyba wszystko co chciałam na dziś napisać. Mam nadzieje, że się wam choć trochę podobało i do zobaczenia kiedyś tam!
~Gothica ⛸

Blog z opowiadaniami -  http://miastoaniolowidemonow.blogspot.com/
Tumblr - https://www.tumblr.com/blog/gothy-the-fallen-angel

niedziela, 12 lutego 2017

Mroczne ciekawostki o... Czarownicach

Witajcie! 

  W końcu mam ferie więc postaram się nadrobić posty. Dziś coś można powiedzieć edukacyjnego, bowiem kilka faktów o czarownicach. Można powiedzieć, że to pierwsza część mini serii. Podobne posty na pewno jeszcze się pojawią. Nie ograniczę się też tylko do czarownic, ale także do różnych innych paranormalnych istot. Zaczęłam od czarownic ponieważ na nich jako tako się znam, zresztą strasznie je kocham. (btw. nazywam tak moich obserwatorów na Tumblrze 💕) Tak więc zapraszam do faktów.

Czarownica - w wierzeniach ludowych osoba zajmująca się czarną magią, kojarzona z siłami nieczystymi, często z szatanem.

1. Sabaty Czarownic

  Wierzono, że wiedźmy spotykały się na spotkaniach zwanych sabatami, na które przybywały ponoć na miotłach, łopatach, a nawet na grzbietach złapanych przez nie wilkołaków. Uroczystości te miały odbywać się dosyć często, nawet kilka razy w miesiącu. Najważniejszy z nich -  Wielki Sabat, odbywać się miał w nocy z 30 kwietnia na 1 maja. Nazywany był on również Nocą Walpurgii. Najpowszechniej znanym miejscem w Polce, gdzie ponoć odbywały się sabaty jest Łysa Góra, położona na terenie Gór Świętokrzyskich.

Podobny obraz


2. Współczesne polowania na czarownice


  Większość z was zapewne sądzi, że "polowania" na czarownice były praktykowane w średniowieczu i nie mają zbyt wiele wspólnego z aktualną rzeczywistością, a jednak.
 Mimo, że przez ogromny rozwój medycyny "magia" praktykowana przez dawne czarownice, zielarki czy szamanów zeszła na drugi plan, w niektórych plemionach nadal jest ona praktykowana. Takie osoby uważane są właśnie za czarownice i czarnoksiężników. Do dziś, głównie w Afryce także urządza się polowania na czarownice. W 2001 roku ofiarą takich polowań padło ponad 400 osób, osądzonych o rzekome uprawianie czarów.

Znalezione obrazy dla zapytania witch tumblr

3. Pieczęć

  Ponoć czarownice jak i czarnoksiężnicy, jako iż mieli zawrzeć w przeszłości pakt z samym diabłem, posiadali na swoim ciele pieczęć wyciętą diablim pazurem. Wygląd znaku nie był do końca określony zarówno pod względem jego wyglądu jak i miejsca w którym się znajdował. Przypuszcza się że 
znaleźć go można było na ramieniu, pod powieką, pod wagą, na piersi czy na pachwinach, czyli w miejscach łatwych do ukrycia. Owe miejsce miało również nie reagować na ból.

Podobny obraz

4. Moce z ziemi

Podobno jeśli domniemana czarownica została złapana, to zdarzało się, że zostawała wkładana do klatki bądź beczki zawieszonej na drążku, aby nie miała kontaktu z ziemią. Wierzono bowiem, że czarownice czerpią swoje magiczne moce z ziemi.
Znalezione obrazy dla zapytania witch tumblr


5. Skrzydło nietoperza, oko jaszczurki i kieł wilka...


Na pewno już nie raz, na przykład w książkach, słyszeliście że czarownice do odprawiania czarów przy kotle, czy też do tworzenia mikstur używały dziwnie brzmiących składników takich jak właśnie jak skrzydło nietoperza, oko jaszczurki itp. Tak naprawdę nie musiały być one tak obrzydliwe i dziwne na jakie wyglądały. Niektórzy uważają bowiem, że nazwy składników były tylko przykrywką, aby trudniej było innym skopiować miksturę. Pod nazwami mogły kryć się całkiem zwykłe rzeczy jak bazylia, lwia paszcza, czy inne kwiaty i zioła.




~Gothica 🔮

Zapraszam na:

wtorek, 24 stycznia 2017

❣ ❣ ❣ ❣

Witajcie!

  No więc pierwszy post w nowym roku. Musieliście niestety trochę na niego poczekać (trochę, czyli jakoś miesiąc...), a wszystko przez moje nieszczęsne poprawianie ocen na półrocze (zapewne wiecie o co chodzi).
Jednakże tak to jakoś zawsze było, że zamiast robić zadania z matematyki i o poprawie sprawdzianu, wolałam napisać jakieś opowiadane, a z tytułu, że post na blogu z opowiadaniami pojawi się w następnym tygodniu, bo czeka na małe poprawki, ja napisze coś tutaj.

Ravens by Enamorte.deviantart.com on @DeviantArt:

Mam troszkę zjebany humor, więc od razy przepraszam, że nie będę dzisiaj mega wesoła (tak jakbym na co dzień była...) Postów nie było dosyć dawno również dlatego, że miałam małe wątpliwości co do prowadzenie tego bloga. Nasuwało mi się mnóstwo pytań, takich jak: czy ma to sens, po co w ogóle to robię i czy nie lepiej było by zająć się czymś innym? Po dłuższym namyśle muszę stwierdzić jednak, że daje mi to nie małą frajdę i ucieczkę od szarej rzeczywistości.

The White Lady by Enamorte on DeviantArt:

Taa... Wiem, że ten post nie był interesujący i nie miał żadnej wartości merytorycznej, niemniej jednak, mam nadzieje, że następne posty będą już ciekawsze.
Lece robić korektę "Miasta Aniołów", trzymajcie się moje czarownice ❣

~Gothica ❣

Blog z opowiadaniami - http://miastoaniolowidemonow.blogspot.com/
Tumblr - https://www.tumblr.com/blog/gothy-the-fallen-angel
Wandering Soul by IrenHorrors:

piątek, 30 grudnia 2016

🎆 Nowy Rok 🎆

Witajcie!
  Tak wiem miałam napisać w poniedziałek, ale brak internetu i wyjazdy trochę mi to utrudniły. Mam nadzieje, że za bardzo się na mnie nie gniewacie.
Jutro będzie ostatni dzień roku 2016, dlatego też postanowiłam zrobić podsumowanie tego roku i zadać sobie parę postanowień. Zaczynajmy! 
  A więc co działo się u mnie w tym roku?

- W styczniu pojawił się pierwszy pomysł na bloga. Zaczęłam wtedy również poważniej podchodzić do pisania opowiadań.
- W lutym założyłam mojego pierwszego boga -> Miasto Aniołów i Demonów
- Do dziś (30.12.16) udało mi się napisać na nim 10 części moich opowiadań i prawie 10 000 słów!
- W Marcu przygniotły mnie obowiązki szkolne i byłam zmuszona na chwilę zaprzestać pisać...
- Kwiecień był dla mnie miesiącem nauki, testów próbnych i powrotu do bloga.
- Natomiast w Maju nie działo się zbyt wiele.
- W Czerwcu czułam już (pewnie jak większość z was) wakacje odpuściłam już sobie naukę.
- Lipiec i początek wakacji.
- W sierpniu założyłam Tumblera jak i również tego bloga. Sądzę, że była to naprawę dobra decyzja.
- Wraz z Wrześniem przyszła nowa szkoła, znajomi oraz obowiązki.
- W Październiku już na dobre rozpoczęła się szkoła.
- Listopad stał się dla mnie miesiącem prób. Wraz z jesienią przyszły do mnie lekkie stany depresyjne, zdarzyło się też parę nie przyjemnych dla mnie zdarzeń.
- No o przechodzimy do dnia dzisiejszego, czyli do Grudnia, który zawsze był dla mnie oczekiwaniem na Boże Narodzenie i Nowy rok!

 

   No i nastał czas na plany na rok 2017...
Szczerze nie są one jakieś bardzo skomplikowane. Nie będę się też na siłę starać je wypełniać, być może same, bez mojej pomocy będą trwać przez następny rok. A więc...
- więcej czytać
W tym roku przyznam, że trochę zaniedbałam czytanie. Mimo to w grudniu dostałam całą masę ciekawych książek, które chciałabym przeczytać.
- więcej pisać
I tak jestem z siebie zadowolona w tym roku, jednak chciałabym, żeby ilość postów na mich blogach była dwukrotnie większa.
- mniej snu
Oczywiście w dobrym kontekście. Jestem osobą, która lubi długo pospać, ale myślę, że wcześniejsze wstawanie dobrze by mi zrobiło.
- mniej czasu przed komputerem
Tego chyba nie muszę komentować.
- więcej długich spacerów
Długie spacery to coś co kocham <3 Szczególnie samotnych. Wtedy mam czas wszystko przemyśleć, oderwać się od świata. W ich trakcie nachodzi mnie również mnóstwo, jak się później okazuje, świetnych pomysłów.



  Tak więc to ostatni wpis na blogu w tym roku. Mam nadzieje, że zobaczymy się tu też w następnym!
 Wierze, że wam również udało się spełnić większość waszych postanowień, o ile takowe mieliście.
 Tak więc szczęśliwego Nowego Roku! 🎉
~ Gothica 🎊



sobota, 24 grudnia 2016

🎄 Wigilia 🎄

Dobry wieczór! 🎄
(nie ważne, że jest 16:00, ale jest ciemno więc uznajmy, że wieczór)
Miałam już nie pisać ale w tym całym świątecznym zamieszaniu znalazłam chwilę czasu na napisanie kolejnego posta.
  Wiecie co rano jak wstałam, byłam święcie przekonana, że chyba coś mi się pomyliło i, że wigilia nie dzisiaj, z powodu, że pogoda za moim oknem przypominała raczej wczesną wiosnę.
To uczucie kiedy w Japonii mają więcej śniegu niż w Polsce ;-;
Zima w KyotoOgarnęłam się trochę, a później zostałam zmuszona do jakiś świątecznym pomocy (chyba każdy to zna...). Chciałam znaleźć chwilę czasu na napisanie kolejnej części opowiadania, ale moja wena umarła, miejmy nadzieje, że do końca grudnia zmartwychwstanie i, że uda mi się wypełnić moje małe "przed noworoczne" postanowienie.
  Przed chwilą zauważyłam, że zaczął padać śnieg! Moje narzekania się jednak na coś zdały, albo to świąteczny cud. W każdym razie cieszę się. 🎁
Mieliście już może wigilię? U mnie co rok zaczyna się ona ok.18 więc będę zmuszona jeszcze trochę poczekać.

gothic christmas decorations | Goth Christmas: Haunted mansion wreath DIY wreath:

  Jutro raczej na pewno nic nie dodam, ale w poniedziałek, mam w planach kolejnego posta, dlatego też możecie na niego wyczekiwać. Wiem, że ostatnio już zaczęła,m składać wam życzenia, ale zrobiłam to na szybko, więc teraz się poprawię.
  Mam nadzieje, że w tym roku wasze święta będą udane, że dostaniecie masę prezentów, najecie się do syta, spotkacie z rodzinką, nie zostaniecie nawiedzeni przez żadne duchy, i miło spędzicie czas.
Trzymajcie się ciepło!

~Gothica 🎄

This is what gifts should look like.:

Tumblr - https://www.tumblr.com/blog/gothy-the-fallen-angel
Blog z opowiadaniami - http://miastoaniolowidemonow.blogspot.com/

czwartek, 22 grudnia 2016

🎁 Christmas Tag 🎁

  Dawno już nie pisałam, ale już jestem ;)  Z tytułu, że już wkrótce święta, postanowiłam zrobić Christmas Tag 🎁 Nie obiecuje, że przed świętami uda mi się jeszcze coś dłuższego napisać, ale wkrótce na pewno się coś jeszcze pojawi. Więc zaczynamy!
Znalezione obrazy dla zapytania christmas black and white tumblr

1. Kiedy zaczynasz przygotowywanie do Bożego Narodzenia?

Jakieś tydzień, dwa przed świętami.

2. Posiadasz kalendarz adwentowy?

Zazwyczaj tak.

3. Jakie są twoje ulubione świąteczne filmy?

Oglądam stosunkowo mało filmów, ale filmy świąteczne które znam i lubie to: ,,Expres Polarny", ,,Opowieść Wigilijna" i ,,Grinch świąt nie będzie".

4. Czy masz jakieś ulubione wspomnienia świąteczne?

Raczej nie. Większość moich świąt do tej pory, wyglądało raczej tak samo i niesamowitych wspomnień nie posiadam.

5. Jak wygląda Boże narodzenie w twoim domu?
Podobny obraz

Pewnie jak w większości domów: choinka, lampki, kolacja, 12(choć nie zawsze) potraw i prezenty.

6. Co najbardziej lubisz w świętach Bożego Narodzenia?

Śnieg którego zazwyczaj nie ma 😂
A tak serio to sama atmosfera jest niezwykła.

7. Czy masz jakieś tradycje świąteczne?

Myślę, że takie jak większość.

8. Jakie są twoje ulubione piosenki świąteczne?

Szczerze strasznie lubię niektóre kolędy, a poza tym to: "All i want for Christmas is you", "Merry Christmas Everyone" i " We wish you a Marry Christmas".

9. Jaką masz choinkę w tym roku?

Aktualnie jeszcze nie mam, zazwyczaj ubieram choinkę dzień  przed świętami, ponieważ żywa choinka dość szybko opada. Nie mniej jednak co rok wygląda podobnie więc wrzucę wam zdjęcie z zeszłego roku.

10. Jaki jest twój ulubiony zapach świąteczny?

Zapach pierników 💕💕💕

11. Jaki kolor lampek choinkowych lubisz najbardziej.

Białe, niebieskie lub fioletowe.

12. Odliczasz dni do świąt?
Znalezione obrazy dla zapytania christmas black and white tumblr

Raczej tak. Lubie mieć świadomość, że to już niedługo.

13. Ulubiony zimowy lakier do paznokci?

Nie mam jednego ulubionego z danej marki. Jeśli chodzi o kolory to najczęściej wybieram czarny (ale ten nosze przez większość roku), srebrny, złoty, granatowy lub szary.

14. Ulubiony zimowy napój?

Herbata, czerwona lub zielona.

15. Jak wygląda twój pokój podczas okresu świątecznego?

Nie zmienia się zbyt wiele. Mam zawieszone niebieskie lampki. I gdzie nie gdzie jakieś drobne świąteczne ozdoby typu: mała choinka, stroik i kartki świąteczne. W zimę, a tym bardziej w okresie świąt pale więcej świeczek, i wosków czy olejków w kominku zapachowym, więc z w całym pokoju pięknie pachnie piernikami, pomarańczami czy goździkami.

Znalezione obrazy dla zapytania christmas black and white tumblr

  To na tyle :) 
Jak wam minął ostatni dzień szkoły przed przerwą świąteczną. U mnie osobiście było całkiem dobrze (czego się nie spodziewałam). Miałam wigilie klasową. Zawsze najbardziej rozbraja mnie moment składania sobie życzeń z osobami z klasy, was też? Zawsze dostaje jakieś niekonwencjonalne życzenia :D , oczywiście w pozytywnym sensie. Najdziwniejsze jakie w ty roku dostałam to "żebyś dostała w końcu tego jednorożca" i "żeby zwolniło się dla ciebie miejsce w psychiatryku". Dzięki chłopaki 😂💕 Boże, aż mnie zaskakuje jaki mam dziś dobry humor. Uznajmy to za świąteczny cud. 🎄
  Nie wiem jak u was, ale u mnie zazwyczaj wymieniam się z moimi (2) przyjaciółkami, prezentami.
Myślę, że to dość fajne i zawsze mamy ubaw przy rozpakowywaniu tego. W tym roku dostałam do nich kryminał "13 powodów", pomadkę EOS i czekoladę (dużo czekolady).
  W związku z tym, że prawdopodobnie nie będzie mnie tu aż do świąt (ale długo...) to chciałabym wam życzyć Wesołych Świąt. Mam nadzieje, że u was (jak i u mnie) będą udane. Trzymajcie się ciepło i do zobaczenia!


Miasto Aniołów i Demonów - http://miastoaniolowidemonow.blogspot.com/

~ Gothica 😈

środa, 14 grudnia 2016

✍ Pasja ✍

Witajcie!

  Po ciężkim dniu wracam do was! 
A wam jak wam minął?
Jeśli chodzi o mnie to parę wydarzeń zainspirowało mnie do napisania tego ów postu, więc uznajmy, że nie było tak źle.
  Chciałabym poruszyć temat pasji.
Wiadomo, pasji może być tak wiele, jak wiele ludzi chodzi po ziemi. Niektórzy kochają fotografię, jazdę konną, BMX-y, modę, makijaż, malarstwo, sport, gry czy gotowanie, inni, w tym ja, kochają na przykład książki, szkicowanie i pisanie opowiadań. 
Znalezione obrazy dla zapytania book dark

  Myślę, że pasja jest dla każdego naprawdę ważna i może wiele zmienić w naszym życiu. Jest to także indywidualny kwestia każdego z nas. Gdybym nie odnalazła w sobie pasji do wymyślania historii i  tworzenia własnych postaci, nie było by mnie dziś tutaj. Gdybym nie założyła mojego pierwszego bloga, nie zdecydowałabym się też na założenie  tego.
  Tak jak już wspominałam,drugą jest rysowanie. Tak naprawdę powinna wspomnieć o niej na początku ponieważ jest to moja główna pasja i coś z czym być może chce wiązać przyszłość. Może kiedyś pokaże wam jakieś moje prace. Nie są doskonałe, cały czas staram się je dopracowywać, ale jestem z siebie zadowolona.
 Znam wiele osób które jeszcze nie odnalazły swojej pasji. Jeśli jesteś jedną z takich osób, to nie przejmuj się tym ;) Na każdego przyjdzie kiedyś czas. Znalezienie pasji nie jest wcale takie trudne.
Znajdź po prostu to co lubisz robić, to coś co daje ci satysfakcję i przyjemność. Lubisz grac w piłkę lub pływać? Może twoją pasją jest sport. Interesujesz się innymi państwami, bądź odległymi kontynentami? Być może twoją pasję jest podróżowanie, czy też poznawanie innych kultur.
Jak widzicie nie jest to takie trudne.




Jedyne co mi przeszkadza, w tym temacie, jest to, że niektóre osoby zbyt odnoszą się ze swoją "pasją". Niektórzy nawet nie interesują się danymi tematami, a robią to by być lepszymi w oczach innych. Wezmę tu przykład, który widziałam na własne oczy. Tak jak już mówiłam, i jest to chyba niezaprzeczalny fakt, moją pasją jest pisanie opowiadań (nie tylko, ale głównie). Parę osób z mojej klasy wie, iż mam bloga z opowiadaniami (o blogu na którym aktualnie jesteście wiem tylko ja i wy ;3), najbliższe mi osoby nawet go czytają, ale nie w tym rzecz. Niektórzy stwierdzili, że pisanie opowiadań jest świetnym sposobem na tzw. "wybicie się" w klasie, czy też w szkole.
  Nawet nie wiecie jaki miałam ubaw kiedy dwie dziewczyny z mojej klasy chodziły po całej szkole z zeszytami i opowiadały wszystkim, że postanowiły pisać "książki". Niektórym czytały nawet fragmenty tego ów "dzieła". xd Udało mi się przeczytać kawałek tej "książki"(ironia, tak bardzo)
i powiem szczerze, że pisałam prace na tym poziomie... jakoś w 5 klasie podstawówki... ( nie chce tu wychodzić na wredną czy coś (naprawdę się staram xd) ale inaczej nie mogę tego skomentować). Ja rozumiem, że chwalenie się swoimi osiągnięciami jest fajne, ale wtedy, kiedy mamy się czym chwalić. Nic na siłę, pamiętajcie o tym. Moim zdaniem jest to po prostu infantylne i głupie zachowanie.



Podsumowując. Rozwijajcie i poznawajcie swoje pasje, byle by nie na pokaz. Najważniejsze żebyście to wy czerpali z nich satysfakcje!
Do zobaczenia w następnym poście, trzymajcie się ciepło!
~Gothy ♛


Tumblr ~ https://www.tumblr.com/blog/gothy-the-fallen-angel
Blog z opowiadaniami ~ http://miastoaniolowidemonow.blogspot.com/